Ekspert Uniwersytetu Łódzkiego: (R)ewolucja narzędzi AI

Wykorzystanie narzędzi od zawsze wymagało umiejętności. Niezależnie czy narzędziem jest młotek, czy Microsoft Word, potrzebna jest odpowiednia technika. Młotek trzymamy za trzonek, a nie za obuch. W Microsoft Word zamiast przesuwać tekst spacjami, korzystamy ze stylów, spisów treści i szablonów.

Narzędzie wymaga techniki

Nie inaczej jest z narzędziami genAI, czyli tymi, które w oparciu o sztuczną inteligencję tworzą teksty, muzykę, obrazy, materiały wideo. Takiego ChataGPT też warto trzymać za „właściwy koniec”. Więc zamiast pisać „zrób coś z tym tekstem”, wpiszemy „skróć ten tekst do 3 zdań i przyjmij ton formalny”. Podsumowując, każde narzędzie wymaga wprawnej ręki. Jednocześnie jakiś czas temu można było powiedzieć, że jeśli ktoś z nas raz nauczył się korzystać z narzędzia, to ta umiejętność zostanie z nim do grobowej deski. W przypadku narzędzi genAI tak łatwo już nie jest, bo ilość funkcji tych narzędzi przyrasta jak grzyby po deszczu. 

GenAI jako wielofunkcyjny scyzoryk

Kiedy spojrzymy na narzędzia genAI, to nie przypominają one młotka, a raczej scyzoryk szwajcarski, który jest… w nieskończoność rozbudowywany. W samym scyzoryku nie ma nic wyjątkowego, ale jeśli zamienimy go w narzędzie wielofunkcyjne, dzięki któremu możemy wybudować dom, to robi to wrażenie. Analogicznie sytuacja kształtuje się z narzędziami genAI. Za przykład posłużyć może GammaAI. Ponad rok temu w trakcie warsztatów z managerami pokazywałem w jaki sposób można zautomatyzować proces tworzenia prezentacji multimedialnej ze slajdami. Uczestnicy odnosili się do narzędzia z dużą rezerwą. Prezentacje wygenerowane automatycznie wymagały wielu korekt. Dzisiaj częściej zdarza się, że to narzędzie poprawia i uzupełnia treści proponowane przez użytkowników, niż użytkownicy poprawiają treści wygenerowane przez narzędzie. Gamma umożliwia też stworzenie prezentacji spójnej z kolorami i identyfikacją wizualną marki. Tu logo, tam kreska, taki kolor a nie inny, i tak dalej. Można też tworzyć w tym narzędziu strony internetowe, materiały do mediów społecznościowych. Tak powstają właśnie „wielofunkcyjne scyzoryki genAI” – krok po kroku, funkcja po funkcji. Scyzoryki się rozrastają. Wniosek z tego taki, że warto obserwować narzędzia nawet jeśli w danym momencie wydają się one nie spełniać naszych oczekiwań. One po prostu ewoluują. A może nawet (r)ewoluują?

Codzienna (r)ewolucja

Scyzoryk jak go kupimy pozostaje scyzorykiem ze swoim określonym zastosowaniem. Z narzędziami genAI już tak łatwo nie jest. Nigdy do końca nie wiadomo, co twórcy dodadzą za chwilę. A te dodatki potrafią być takimi małymi rewolucjami. Jak inaczej nazwać moment, w którym generowane automatycznie grafiki zaczęły odzwierciedlać wizerunek ludzi? Albo możliwość rozmowy głosowej z ChatemGPT? Z punktu widzenia wielofunkcyjnego scyzoryka genAI, to może wyglądać jak dodanie śrubokręta do zestawu – kolejna funkcja. Jednocześnie taka jedna zmiana otwiera dla użytkowników morze możliwości. Generowanie postaci wyglądających realistycznie jak ludzie pozwala na wykorzystanie narzędzia w reklamie i mediach społecznościowych (powstali nawet AI Influeancerzy). Z kolei rozmowy głosowe otwierają szansę na naukę języków na zupełnie innym poziomie, bo lektor jest zawsze z nami, w telefonie. Tego typu małych rewolucji, które często przeoczamy dzieje się kilka w miesiącu. Z ostatnich wydarzeń warto zwrócić uwagę, że ChatGPT wprowadził możliwość generowania grafik, które zawierają tekst. Kiedy poprosiłem go o stworzenie zdjęcia zespołu młodych ludzi, którzy skaczą w górę, są uśmiechnięci, i dodanie napisu „Damy radę!”…, dał radę, co widać poniżej. 

Grafika - czworo młodych ludzi z napisem "damy radę"

Tekst: dr Dominik Skowroński
Redakcja: Biuro Prasowe UŁ
Grafika: ChatGPT

Dr Dominik Skowroński jest pracownikiem Katedry Zarządzania na Wydziale Zarządzania UŁ, ekspertem w zakresie praktycznego wykorzystania sztucznej inteligencji w biznesie i edukacji. Ma swój kanał na YouTube: Dominik Skowroński – Napędź biznes z AI. Prowadzi szkolenia i warsztaty związane z AI dla firm i instytucji edukacyjnych. W 2024 roku wystąpił na konferencji TEDx z prelekcją pt. “What we miss in the AI era?”. 

Obejrzyj jeden z materiałów dra Dominika Skowrońskiego na jego kanale na YouTube